Koronawirus - fotografia uliczna
Obecna sytuacja w jakiej się znajdujemy zaskoczyła wszystkich. Nałożone restrykcje w przemieszczaniu się dotykają również nas, fotografów ulicznych, ograniczając by nie powiedzieć praktycznie uniemożliwiając nam fotografowanie.
Co zrobić w tych trudnych czasach? Jak nie rezygnować z pasji? Niestety, tutaj każdy indywidualnie musi zadecydować czy warto ryzykować zarówno zarażeniem się, bądź zarażeniem innych w przypadku gdy samemu nieświadomie jest się zarażonym. Jak również czy warto jest narażać się by otrzymać np. mandat.
Myślę, że pośrednim wyjściem z sytuacji jest połączenie obowiązków, które mamy w życiu. Takie jak np. robienie zakupów, z fotografowaniem.
Za każdym razem gdy opuszczam dom mam ze sobą aparat. Oczywiście, nasuwa się obecnie głównie jeden temat do fotografowania. Dlatego staram się w otaczającej mnie rzeczywistości dokumentować to co dzieje się dookoła mnie na tyle na ile jest to możliwe.
Część z Was zapewne uczęszcza normalnie do pracy. Myślę, że tam gdzie to możliwe warto jest zrezygnować z komunikacji miejskiej i przejść się w drodze do lub z pracy. Obserwując i dokumentując rzeczywistość. Nawet jeśli nie są to jakieś wymyślne streetowe zdjęcia to dokumentowanie codzienności jest ważne.
Ciężko przewidzieć co w obecnej sytuacji stanie się za miesiąc, dwa miesiące, pół roku czy za dwa lata. Być może przez następne kilka lat obowiązek chodzenia w maseczkach będzie utrzymany, a może jest to krótki rozdział w historii. Dlatego nawet jak coś wydaje nam się banalne to warto to dokumentować.
Chris Niedenthal – Zawód fotograf
Wczoraj skończyłem czytać niesamowitą książkę „Chris Niedenthal – Zawód fotograf”. Polecam każdemu. Dziś dzięki fotografom takim jak Chris i Ich poświęceniu, oraz ryzyku które ciągle podejmowali mamy wspaniałe zdjęcia pokazujące Polskę sprzed 30-40 lat. Posiadam też cudowny album Chris Niedenthal – Wybrane fotografie 1973-1989, wg mnie obowiązkowa pozycja na półce każdego fotografa.
Temat koronawirusa to trudny temat, nie każde z nas nawet mimo chęci ma możliwości by np. przebywać w szpitalu, gdzie dzieje się akcja, czy przebywać w sejmie, gdzie podejmowane są decyzje. Ale możemy dokumentować naszą codzienną rzeczywistość, możemy dotrzeć też do ludzi których korona wirus dotknął w większym bądź mniejszym stopniu. Czy dokumentować skutki które po sobie pozostawia ….
